AnnDoll88AnnDoll88

 

Żywa biżuteria

147 miesięcy temu

Dziś pokażę wam nieco dziwaczny i mocno kontrowersyjny (szczególnie dla obrońców praw zwierząt)  pomysł na biżuterię. Otóż w niektórych miejscach na Ziemi (np. w Meksyku) zakupić można „żywą broszkę”. Ozdoba ta, to nic innego jak żuki, chrząszcze przyozdobione błyskotkami oraz przyczepionym łańcuszkiem, na końcu której znajduje się agrafka. Takiego owada przypina się do góry od stroju i porusza się on swobodnie – na ile pozwala mu długość łańcuszka po ubraniu.

Ciekawe skąd wzięła się ta nietypowa moda i jak wiele osób jest w stanie nosić na sobie tego typu dodatek, z pewnością nie mogą to być osoby, które czują lęk i obrzydzenie przed tymi insektami. Możliwe, że pomysł na żywą biżuterię wywodzi się z wielowiekowej tradycji Majów, w której to zdobiło się skrzydła chrząszczy.

Co wy sądzicie o tego typu ozdobach? Jeśli spodobał wam się pomysł polecam odwiedzenie na Stardoll sklepu Glam’rus gdzie można zakupić broszkę- chrząszcza, podejrzewam jednak, że nie zostały one stworzone z myślą o żywych owadach lecz jako sztuczna ozdoba.

Foto: Stardoll.com, Flickr.com – debbiemunphotography

AD88

Opublikowany w:jewelryOd użytkownikówplAnnDoll88
Reklama

Facebook

Instagram

ARCHIWUM