LadyCullen13LadyCullen13

27 

Świat modelek cz.8

163 miesięcy temu

Po dwóch tygodniach Mirkę wypisano ze szpitala. Niestety jej noga musi bycz jeszcze w gipsie co najmniej miesiąc. Nina przychodzi do niej co dziennie z lekcjami, a kiedy dziewczyny skończą się uczyć znajdują czas na przyjemności i plotkują sobie o różnych sprawach.
   Pewnego dnia Nina zapytała:
- Mogłabym skorzystać z twojej drukarki, bo moja się zepsuła, a muszę z kserować jedna rzeczy dla naszej wychowawczyni?
- No jasne. Idź sobie skserować a ja tu poczekam bo nie chce nadwyrężać tej nogi. Poradzisz sobie?
- Oczywiście. - i poszła na górę do pokoju przyjaciółki. Nina dobrze znała się na sprzętach  komputerowych, dlatego nie sprawiło jej to żadnego kłopotu. Skserowała to co musiała, a gdy chciała zejść już na dół do przyjaciółki, zobaczyła na biurku notes, w którym Mirka projektuje ubrania. Wtedy wpadł jej do głowy pewien pomysł. Postanowiła skserować kilka najładniejszych projektów i zanieść do agencji modelkę, w której pracuje. Jeżeli podobają im się projekty może i Mirkę czeka sława w karierze projektantki mody. Nina bardzo żałowała, że jej najlepszej przyjaciółce nie udało się zostać modelką i w te sposób chciała jej to wynagrodzić. Wszystkie skopiowane projekty schowała do teczki i zeszła na dół. Mirka czekała tam na nie nieświadoma spisku jaki Nina uknuła z korzyścią dla niej i tak miało zostać - Mirka nie miała się o niczym dowiedzieć.

- I co skserowałaś to co chciałaś? - zapytała gdy przyjaciółka dołączyła o niej na kanapę.
- Tak, jutro muszę to zanieść pani.
- A co takiego było?
- Arkusze z ozdobami do wycinania na salę gimnastyczną na zakończenie roku szkolnego. Wiesz, słoneczka i inne takie. A i mam nadzieje, że będziesz na tej uroczystości?
- tak, tak oczywiście, że będę. Rodzice mnie przywiozą, a mam pójdzie odebrać za mnie świadectwo. Trochę to zabawne.
- Co jest zabawne? Że nogę masz złamana?  zapytała zdziwiona Nina.
- Nie no co ty. To, że mama pójdzie odebrać świadectwo.
- Aha. ja już będę leciała, bo dziś próba tego pokazu co będzie w lipcu.
- A tych stroi kąpielowych?
- Tak.
- Ok. To idź. I mam nadzieje, że jutro przyjdziesz.
- Tak przyjdę. To pa. - Nina pożegnała się z przyjaciółką i poleciała na próbę jak na skrzydłach. Chciała jak najszybciej pokazać projekty Mirki swoim przełożonym.
C.D.N

Opublikowany w:Od użytkownikówplstoryLadyCullen13
Reklama

Facebook

Instagram

ARCHIWUM